• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Zwaliowana czyli bzik na punkcie Walii

Cymriad = Cymru + cariad. Walia + miłość/kochanie. Miłośniczka Walii od 2017 roku, czyli od pierwszego wejrzenia.

Kategorie postów

  • jedzenie (1)
  • język (4)
  • koronawirus (3)
  • miejsca (8)
  • podróżowanie (5)
  • społeczeństwo (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Podróżowanie


Koronawirus a turystyka

Czas płynie, koronny rok 2020 wraz z nim i zmienia świat i obowiązujące w nim reguły. Jak wiadomo, Wielką Brytanię dotknął długotrwały lockdown, a ograniczenia i restrykcje w Walii były surowsze niż w sąsiedniej Anglii. Dopiero weekend dwa tygodnie temu był pierwszym, który dał ludziom szansę na swobodniejsze rozkoszowanie się latem w Walii. Zniesienie zakazu przemieszczania sie i przebywania bez celu w miejscach publicznych zaowocowało w Cardiff pewnymi zamieszkami i przepychankami z policją, która wkroczyła, gdy obowiązujące zasady dystansowania społecznego namiętnie ignorowano. Spragnieni kontaktu ludzie masowo wylegli i rozsiedli się w zatoce Cardiff Bay i nie zważając na nic cieszyli wolnością (wcale im się nie dziwię, też bym tam z ogromną chęcią wreszcie posiedziała!).

 

Miesiącami nie można było przemieszczać się dalej niż 5 km od miejsca zamieszkania, nie można też było wjechać do Walii z zewnątrz. Walia została zamknięta, o czym informowały nawet portale turystyczne i profile w mediach społecznościowych promujące turystykę w Walii. Poniżej przykład, jak to mogło wyglądać tej wiosny. Przy okazji - zerknijcie na takie profile jak visitwales, visitnorthwales czy visit_cambrian_mountains na Instagramie! Niekoniecznie trzeba być waliofanem, wystarczy być entuzjastem turystyki, żeby docenić zawartość.

 

Wales is closed

 

16 sierpnia 2020   Dodaj komentarz
koronawirus   podróżowanie   walia   podróż   social media   media społecznościowe  

Marzenia o podróży

Hurra! Ale będzie czytane, przyszły zamówione przewodniki! ❤️
Jak nie można pojechać, to można chociaż poczytać, gdzie jechać, jak już będzie można.

Przewodniki

A książki to miodzio dla tego misia. O chodzeniu po górach Snowdonii, jednego z najpiękniejszych parków narodowych Wielkiej Brytanii. O szlaku kambryjskim przecinajacym Walię z południa na północ, zahaczającym o masywy górskie, w tym i Snowdonię. O walijskim szlaku nadmorskim, wiodącym wzdłuż całego wybrzeża Walii.

Jak przeczytam, to na pewno coś o tym napiszę (choć może poczekam, aż najpierw sama ciut tego doświadczę).

27 maja 2020   Dodaj komentarz
podróżowanie   Kambria   The Cambrian Way   The Wales Coast Path   szlak kambryjski   walijski szlak nadmorski   walia   przewodnik   Snowdonia   wędrówki  

Autobusem przez Snowdonię do Bangor

Nadeszła ta nieco smutna chwila, kiedy przyszedł czas opuścić Aberystwyth, który nas, i owszem, mocno zauroczył. Czekał nas jednak jeden z najpiękniejszych odcinków Walii: przejazd przez samo serce Snowdonii, górskiego parku narodowego. 

Z początku robiłam zdjęcia, ale szybko zaprzestałam z dwóch powodów: a) nie oddawały tego, co mijaliśmy i b) wolałam przeznaczyć ten czas na chłonięcie i przeżywanie tego, co widzę. Trzy godziny uczty dla zmysłów. 

 

Po dojechaniu do Bangor wysypaliśmy się przy dworcu kolejowym i obrawszy go na punkt orientacyjny, ruszyliśmy na błyskawiczny podbój miasta - na zwiedzanie mieliśmy raptem parę godzin. Wykorzystaliśmy je na spacer nad morze, przechadzkę kamienistym brzegiem, szybki posiłek i powrót na stację. To już było pożegnanie z Walią, po którym pociąg powiózł nas do Manchesteru. Do następnego razu, Cymru!

01 sierpnia 2019   Dodaj komentarz
podróżowanie   Snowdonia   Bangor   podróż   roadtrip   Aberystwyth  

Z południowej Walii na zachodnie wybrzeże...

Nadszedł czas opuścić Cardiff i skierować się na północny zachód. Kierunek: Aberystwyth!

Między miastami nie ma bezpośredniego połączenia kolejowego, a autobusowe jest tylko jedno na dobę w godzinach mocno niepasujących. Zaczęliśmy więc od pociągu do Carmarthen.

 

Z Carmarthen do Aberystwyth odchodzą kilka razy dziennie autobusy TrawsCymru linii T1. Już po kilku minutach od wyjazdu z miasteczka wrzynamy się w walijską prowincję, którą będziemy przecinać przez kolejne dwie godziny. Konie, krowy w różnych kolorach, owce w sweterkach i bez, szerokie pola, ukwiecone łąki, góry i lasy w oddali, przy drogach czasem domy, domki i stare kościoły, do bólu brytyjskie.

 

W połowie drogi przystajemy w Lampeter, cudownie urokliwym mieście - wpiszcie nazwę w wyszukiwarkę i wybierzcie grafikę, a zobaczycie, o czym mówię. Stąd autobus skręca ku wybrzeżu i za jakiś czas dociera do Aberaeron, nadmorskiej, kolejnej walijskiej miejscowości słynącej ze swojego uroku. Reszta trasy prowadzi nad samym morzem, a że linia brzegu w Waliii jest raczej klifiasta, to rozpościera się taka panorama, że radzę te ostatnie pół godziny spędzić z nosem przy szybie okna po lewej stronie autobusu. I tak do końca!

29 lipca 2019   Dodaj komentarz
podróżowanie   Cardiff   roadtrip   podróż   prowincja   Aberystwyth   Carmarthen  

Przez Kanał Brystolski

Most

Jedną z dróg łączących Anglię z Walią jest przeprawa przez Kanał Brystolski z rzeką Severn. No ok, dwie drogi, przez dwa wiszące mosty rozpięte nad wewnątrzbrytyjską granicą. Najbardziej z nich znany to most Severn Bridge (pięknie prezentuje się z daleka), ale główny ruch samochodowy i komunikacja autokarowa odbywa się mostem Księcia Walii.

 

Zaraz po wjeździe na walijską stronę stoi słynny szyld z godłem Walii i napisem Croeso y Gymru (witamy w Walii), na który poluję od mojego pierwszego przekroczenia granicy tą trasą. I tym razem zasłoniła mi go jakaś głupia biała ciężarówka, więc będę musiała tu znowu przyjechać (och, jaki peszek! 😅).

 

Zawsze mam ciary na tej trasie.

 

 Mostem

 Znak drogowy

I bum - po drugiej stronie mostu już dwujęzyczne znaki drogowe cool

27 lipca 2019   Dodaj komentarz
podróżowanie   roadtrip   podróż   anglia   Severn   walia  
Ulaczka | Blogi