Devil's Bridge
Postanowiliśmy zostawić Aberystwyth na jeden dzień i wyprawić się w głąb lądu, do gór i lasów, a konkretniej do światowej sławy Devil's Bridge, czyli miejscowości o wdzięcznej nazwie Diabelski Most, po walijsku Pontarfynach (co ma nieco inne znaczenie, ale o tym zaraz).
Dla niezmotoryzowanych dojazd tam jest utrudniony, bo lokalny autobus kursuje tylko trzy razy w tygodniu i należy odpowiednio wcześniej się na niego umówić. Natomiast do wioski jest turystyczna linia parowozem z Aberystwyth, który kosztuje słono, ale po pierwsze jeździ codziennie, a po drugie przeżycie jest nieporównywalne z busikiem.
A na miejscu kilka domków na krzyż, jakiś sklepik, jakaś lodziarnia i pamiątki dla turystów, kawiarnia i hotel z restauracją. Niedaleko hotelu jest wejście na szlak, prowadzący w pobliżu wodospadów, z których słynie okolica. Niestety dość mocno padało (co widać na zdjęciu), więc zrezygnowaliśmy z tego spaceru, bo teren jest kamienisty, a są to w końcu Góry Kambryjskie, więc zrobiło się niebezpiecznie ślisko. To cudowne tereny dla miłośników wypraw górskich.
Na zdjęciu most (a raczej trzy mosty, nabudowane jeden na drugim), który też jest sławą i od którego pochodzi nazwa miejscowości. Pod mostem płynie rzeka Mynach, co po kymryjsku znaczy mnich. Popatrzcie teraz na walijską nazwę: Pontarfynach, czyli zbitek słów pont ar fynach. Pont oznacza most, ar to nad, a fynach to odmiana słowa mynach. Niektóre dźwięki w walijskim przechodzą mutacje (weź się ucz tego języka...) i w naszym przykładzie przyimek ar powoduje, że m zmienia się w f.
Czyli Pontarfynach to Most nad Mnichem
Dodaj komentarz